1. W styczniu tego roku sprawiło Stowarzyszenie Matek Chrześcijańskich, zawiązane 25.03.1895, oraz do noszenia tzw. feretron, w stylu gotyckim, noszący z jednej strony wizerunek Niebieskiej Patronki Bractwa, Matki boskiej Bolesnej, a z drugiej strony św. Józefa z dzieciątkiem Jezus na ręku, patrona rodzin chrześcijańskich, a nadto Kościoła św. Obraz ten kupiony za 150 MK., z Kasy brackiej w składzie firmy Nawrocki i Grünastel (Biskupski), poświecił miejscowy X. Proboszcz w dniu miesięcznego zebrania Bractwa, tj. w 3 niedzielę stycznia. Biały, płócienny pokrowiec na ten obraz ofiarowała Wna Pani J. Rychłowska, honorowa przełożona Bractwa, żona właściciela dóbr z Drobnina, która też hojnemi ofiarami zasilała Kasę bracką.
2. W kwietniu tego roku na święta wielkanocne sprawił miejscowy proboszcz własnym sumptem dwie czerwone sutanny dla ministrantów przy Mszy św. Sukno czerwone nabyte w spółce krawieckiej w Poznaniu, kosztowało 21 MK. 65 fen., zrobił zaś sutanny miejscowy wiejski krawiec Nowacki i dał podszewkę, za co odebrał 7 MK. 50 fen.
3. Na odpust Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny 8 grudnia sprawiła służąca miejscowego Ks. Proboszcza Wiktorya Borowiak, własnym sumptem obraz na Wielki Ołtarz z szeroką wstawką i wyszytym czerwonemi nićmi napisem: „Maryo Oporowska Królowo Dziewic, nie opuszczaj nas”. Materya kosztowała 12 MK.
4. Wiosną w tym roku były rzadkie, ale gwałtowne deszcze, w nocy z 30 na 31 maja oberwanie chmury, łąki zostały zaszlamione, potem susza aż do żniw. Dnia 12 lipca zaczęło znów padać, około 28 lipca deszcze ulewne spadły, tak że owies , mieszanki i pszenica porosły, mianowicie po większych majątkach wielka klęska. Paszy atoli było dużo.
5. Statystyka: dusz 985, ślubów 8, chrztów 44, pogrzebów 22, Komunii rozdano 3730.